Zaburzenia lękowe a życie seksualne

Wiele kobiet ma problem z czerpania przyjemności z życia seksualnego.
Od lat wiemy, że pobudzenie seksualne kobiety zaczyna się w jej psychice bardziej, niż w jej ciele. Sposób w jaki kobieta odbiera swoją cielność, jakie ma poczucie własnej wartości, jak odbiera swoją relacje z partnerem, jakie są jej doświadczenia seksualne wpływają na odczuwanie potrzeby seksualnej oraz możliwości odczuwania przyjemności z życia seksualnego.
Psychika odgrywa tu szczególnie ważną rolę. Jeśli o nią nie zadbamy to nasze szanse na satysfakcję z życia seksualnego czy orgazm są naprawdę małe.

Co, jeśli stan naszej psychiki jest zły? Co, jeśli w naszej głowie przewija się 1000 myśli i nie możemy się skupić na sobie i na partnerze?

Podobno uzależnieniem naszych czasów jest myślenie. Właściwie nigdy nie przestajemy myśleć. Ma na to wpływ wiele rzeczy - przekonanie, że możemy wszystko, chęć kontroli, brak umiejętności odpuszczania, perfekcjonizm. Cały czas analizujemy, planujemy, kontrolujemy. Nie dopuszczamy do siebie myśli, że możemy nie mieć wpływu na wiele rzeczy, a brak kontroli nad sytuacją nas przestrasza.

Presja, że wszystko możemy przewidzieć wymaga od nas ciągłego myślenia. Ale to nie rzeczowe, obiektywne myślenie a ... myślenie lękowe.

Próba przewidzenia wszystkich konsekwencje naszych decyzji, zachowań, słów, wymyślenie całej przyszłości i licznych zagrożenia może nas odwieść od przeżywaniu ciałem. Nie da się myśleć o zagrożeniach, nie wprowadzając ciała w stan zagrożenia. Każda nasza myśl odbija się na odczuwaniu ciała. Myśląc o zagrożeniach, mięśnie się napinają, tętno przyspiesza, a organizm koncertuje się na tym, aby przetrwać. Cała uwaga kieruje się w stronę problemu, który jak odczytuje nasze ciało, jest już blisko. Ciało nie widzi różnicy w tym co jest realnym zagrożeniem, a co wytworem tylko naszej wyobraźni. A kiedy już jest w systemie zagrożenia nie jest w stanie przeżywać przyjemności.

Na przykład: W chwili ucieczki przed kimś strasznym nie myślimy o pięknej pogodzie czy o tym jakie miłe słowa usłyszeliśmy w ciągu dnia? Tak samo jest tutaj - nie ma miejsca na coś innego.

Do podstawowych objawów zaburzeń lękowych należą: kompulsję (powtarzanie danej czynności, myśli przybierające formę obsesji), bezsenność, niepokój, zamartwianie się.
Innym z objawów zaburzeń lękowych są:

• zaburzenia pożądania
• odczuwania orgazmu
• zaburzenia erekcji.

Często te objawy pojawiają się dużo wcześniej, zanim zostaniemy zdiagnozowani na obecność danego zaburzenia. Im więcej lęku, tym większe napięcie mięśniowe i trudności w skupieniu uwagi na danej sytuacji seksualnej, swoim ciele, partnerce/partnerze. W konsekwencji jest utrudniony dostęp do podniecenia seksualnego, przyjemności, erekcji czy orgazmu.

W długotrwałej perspektywie może to zaburzyć i bardzo utrudnić życie w związku. Trudności w osiągnięciu podniecenia powodują, że kobiety często zmuszają się do stosunku lub zaprzestają życia seksualnego. Nie poprawia to sytuacji a wręcz przeciwnie - w konsekwencji następuje kryzys w relacji. Pary latami nie rozmawiają o problemie. A po czasie, w obawie przed konfrontacją, rozmowa staje się niemożliwa.
W takiej sytuacji, najlepszym rozwiązaniem staje się udanie się do specjalisty. Czasem wystarczy sama psychoterapia, czasem potrzebna będzie włączenie farmakoterapii. Jednak, gdy problemy psychiczne zaburzają nam funkcjonowanie seksualne nie warto czekać, aż problem stanie się zbyt duży. Znacznie łatwiej zapobiegać jego rozrostowi, konfliktom, kryzysom niż mierzyć się ze wszystkim naraz.

Zuzanna Podkowicz, psychoterapeutka, seksuolożka