Skontaktuj się z nami

+48 668 106 068

Napisz wiadomość

terapeuci@talkandsolve.pl

EN

Po co nam smutek?

Wielu z nas dałoby bardzo dużo, żeby nie czuć smutku. Świat byłby piękniejszy, gdybyśmy mogli być zawsze radośni i uśmiechnięci, prawda? Czy jednak możliwe byłoby odczuwanie przyjemnych emocji, gdyby nie było smutku? Poznajmy korzyści, jakie daje nam ta trudna emocja. pani w kapturze wśród drzew

W przeciwieństwie do tłumienia, przeżycie smutku może nieść dla nas wiele korzyści. Nie zawsze jest to łatwe zadanie, jednak możliwe do wykonania. Wiemy, że każda emocja jest nam potrzebna. Nie nazywamy ich pozytywnymi i negatywnymi, ponieważ nie chcemy części z nich negować – a więc im zaprzeczać. Tak jak każda inna emocja, tak samo smutek daje nam wiele informacji dotyczących naszych potrzeb. Zazwyczaj pojawia się, kiedy są one niezaspokojone. Chociaż wiele osób go nie lubi, dzięki niemu możemy zatrzymać się i zastanowić nad tym, co dla nas dobre i w którą stronę chcemy zmierzać.

 

Smutek nie jest mną

Kiedy odczuwamy silną emocję, wydaje nam się, że nią jesteśmy, niejako internalizujemy ją. Odczuwamy, jakby była nami – nieodłącznym elementem, który sprawia, że inaczej myślimy i zachowujemy się. Pokazuje to też nasz język – jak często mówimy jestem smutny, jestem smutna? Wiele rzadziej czuję smutek. To prawda, smutek ma wpływ na to, jak myślimy i co robimy. Nie znaczy to jednak, że jesteśmy wobec niego bezwolni. Smutek to nazwa, jaką nadajemy płynącym z naszego ciała sygnałom. Dostrzeżeniu tego służy technika eksternalizacji.

 

Kilka pytań do...

Pobądź ze swoim smutkiem. Przyszedł do Ciebie w określonym celu, i zależy mu na Twoim dobru.

Jeśli twój smutek byłby postacią, kogo by przypominał? Jak by wyglądał, poruszał się? Skąd wziął się w Twoim życiu? Jeśli się nad tym zastanowisz, może stwierdzisz, że ta postać przypomina Ci coś jeszcze – z czymś się kojarzy, o czymś więcej Ci mówi. Wyobrazisz sobie swoją emocję, jako coś odrębnego od Ciebie. Coś, co porusza się w określony sposób, i z jakiegoś powodu akurat teraz do Ciebie przyszło. Będziesz mieć wtedy nową informację o sobie i swoich potrzebach. Może Ci się ona do czegoś przydać.

Teraz wyobraź sobie, że sadzasz go obok siebie na kanapie i rozmawiacie... Jeśli zapytałbyś jakie ma plany wobec Ciebie, co on by powiedział? Skąd on czerpie siłę? Po czym poznaje, że może Cię odwiedzić? Ze smutkiem można rozmawiać! Kiedy wytłumaczy Ci, o co mu chodzi, zobaczysz, że masz wolność. Możesz kierować swoim życiem, a emocje być drogowskazami. Wielu naszym klientom pomaga taka rozmowa.

Wszyscy mamy wiele doświadczeń ze smutkiem. Jest on jedną z podstawowych emocji. Rzadziej lub częściej odczuwa go każdy. I chociaż jest uniwersalny dla każdego, to każdy z nas gości go w inny sposób. A po jakimś czasie ten gość odchodzi. Tego dotyczą kolejne pytania: A po czym Ty poznajesz, że on Cię już opuszcza? Jak on to robi? Czy tak po prostu znika, czy to Ty dajesz mu jakiś sygnał? Kogo innego zaprosiłbyś w jego miejsce? Jaka to emocja? Nie ma dobrych ani złych odpowiedzi na te pytania. Każdy z nas działa w określony sposób. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy to, co robi, służy mu. Jeśli nie, wtedy możemy zastanowić się nad tym, jak robić to inaczej.

Dajmy sobie pozwolenie, by wyrazić smutek na swój sposób. Jest na to miejsce także w gabinecie terapeutycznym.

 

Skontaktuj się z nami, daj szansę Sobie pomóc

Terapeuci Talk&Solve 

Warszawa - Śródmieście:

Al. Armii Ludowej 7 m. 6
00-575 Warszawa

Centrum Terapii Rodzin i Dzieci

Ul. Krasickiego 62
05-500 Nowa Iwiczna

 

Przejdź do zakładki Kontakt i zobacz jak łatwo do nas trafić 

Telefon:
+48 668 106 068

 

Therapy in English:

+48 668 106 068

 

e-mail:

terapeuci@talkandsolve.pl

 

 

© TALK&SOLVE- All Rights Reserved.