Czy faktycznie mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus? A może jednak do miłości podchodzą tak samo? Na pytanie to próbują wspólnie odpowiedzieć Kamila Kalbarczyk i Rafał Krajewski - terapeuci Talk&Solve.
Kamila Kalbarczyk: Rafał, jako rodzynek w naszym zespole, może opowiesz mi, jak wyglądają początki związku z męskiej perspektywy?
Rafał Krajewski: Czekaj, czekaj. Zanim relację dwóch osób nazwiemy związkiem, musimy najpierw pomyśleć o wcześniejszym etapie - czasie, w którym poszukujemy partnerki. W męskim świecie przypomina to polowanie.
KK: Brzmi groźnie, a przecież ma być romantycznie! Trochę jakbyśmy cofnęli się do prehistorii.
RK: Wiesz, patrząc na założenia ewolucji czy na badania Davida Bussa, można dojść do wniosku, że zasadniczo niewiele się w tym temacie zmieniło. Mężczyźni nadal uwielbiają zdobywać wybranki.
KK: A kryteria wyboru też mają takie same?
RK: Podobne (śmiech). Może trudno w to uwierzyć, ale chodzi o zdrowie. David Buss dowodzi, że to właśnie oznaki odpowiedniej kondycji organizmu podświadomie najbardziej przykuwają uwagę mężczyzn. Najważniejszy jest więc, co chyba Cię bardzo nie zdziwi, wygląd kobiety - jej włosy, dłonie, kształty czy nawet zęby.
KK: A właśnie, że jestem zaskoczona! Naprawdę niewiele w tym romantyzmu.
RK: Czyżby? A kiedy mówimy Wam, że macie piękny uśmiech? Albo że uwielbiamy Wasz dotyk? To nie jest romantyczne?
KK: No dobrze - tak brzmi to dużo lepiej.
RK: A Wy? Czego szukacie w partnerach?
KK: Cóż... chyba zasobności - i to nie tylko portfela (śmiech). Przede wszystkim chodzi o zasoby umiejętności radzenia sobie z codziennymi sytuacjami czy zdobywania kolejnych szczebli kariery. Szukamy takich cech, które zapewnią nas, że partner jest w stanie dać nam poczucie bezpieczeństwa - uczuciowego i finansowego.
RK: A to niby jest romantyczne? Dlaczego właśnie to jest dla Was ważne?
KK: Może my też tkwimy jeszcze w czasach jaskiniowców (śmiech)? Wtedy zadaniem mężczyzny było upolowanie mamuta i wyżywienie rodziny. Największe powodzenie mieli ci, którym wychodziło to najlepiej. Dziś wygląda to trochę subtelniej - nie chodzi o mamuta, a ogólnie pojętą zaradność życiową. A to poznajemy po statusie społecznym partnera: tym, czy robi karierę i tak dalej.
RK: W takim razie dlaczego wciąż naciskacie na to, by związek był romantyczny? Chcecie zapewnień o miłości?
KK: Bo przejawy tych "zasobów" są w gruncie rzeczy bardzo romantyczne! No pomyśl - kolacja przy świecach w eleganckiej restauracji? Czy to nie brzmi romantycznie? A zapewnienia, o których mówisz, to druga strona tego samego medalu. Dzięki nim kobieta wie, że te "zasoby" będą przeznaczane dla niej, a nie dla kogoś innego. To szczególnie ważne wtedy, kiedy pojawiają się plany założenia rodziny.
RK: Rozumiem. Czyli w gruncie rzeczy w tej całej miłości chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo?
KK: Dokładnie! Wygląda na to, że te najdawniejsze kryteria wyboru partnerów pozostają niezmienne od czasów prehistorycznych. Tylko zastanawiam się, jak wiedzę tę wykorzystać dziś - w świecie portali randkowych.
I właśnie o tym porozmawiamy w kolejnej odsłonie naszego cyklu! Chcecie wiedzieć, jak wygląda randkowanie oczami specjalistów Talk&Solve? A może zastanawiacie się, jak zbudować związek rozpoczęty na portalu randkowym? Śledźcie naszą stronę i profil FB!
powrót
Terapeuci Talk&Solve Warszawa - Śródmieście: Al. Armii Ludowej 7 m. 6 |
|
Centrum Terapii Rodzin i Dzieci Ul. Krasickiego 62
Przejdź do zakładki Kontakt i zobacz jak łatwo do nas trafić |
|
Telefon:
Therapy in English:
|
e-mail:
|