Kłamstwo to świadome działania zmierzające do intencjonalnego wprowadzenia w błąd rozmówcy. Czy tak samo rozumieją kłamstwo małe dzieci? Czy małe dzieci mówią nieprawdę świadomie? W jakim wieku dziecko potrafi odróżnić to, co jest prawdą od tego, co prawdą nie jest? Zgodnie z wynikami badań dorośli ludzie kłamią średnio 13 razy w tygodniu. Czy kłamstwo zawsze jest złe? Czy absolutna szczerość jest wielką zaletą? Gdy nasze dziecko odpowie babci, która właśnie dała mu prezent „nie podoba mi się" lub „nie chce tego" czujemy się zakłopotani i próbujemy edukować pociechę, że nie wypada tak powiedzieć. Niejednokrotnie zatem sami sugerujemy dzieciom, że w niektórych sytuacjach trzeba skłamać, zabijając ich naturalną szczerość. Chronimy bliskich przed prawdą, gdy nie chcemy ich zranić lub zmartwić. Okłamujemy ich, gdy przygotowujemy dla nich miłą niespodziankę. Prawdomówność i szczerość pozbawiona taktu nie należy do cennych umiejętności ludzkich. Zatem istnieje bardzo cienka granica pomiędzy prawdą, a kłamstwem, które krzywdzi innych ludzi. Istota rzeczy polega na tym, że niektóre kłamstwa są potrzebne i akceptowane społecznie, a inne spotykają się z brakiem akceptacji, gdyż destrukcyjnie wpływają na relacje interpersonalne, niszczą zaufanie i bliskość między ludźmi. Gdy jest się małym dzieckiem w wieku sześciu, ośmiu czy dziesięciu lat lub nawet nastolatkiem nie zawsze potrafi się trafnie rozróżnić, które kłamstwo jest w danej sytuacji potrzebne i społecznie wymagane, a które nie spotka się z przychylnością otoczenia. Zatem źródłem dziecięcych kłamstw może być brak wiedzy, doświadczenia, niedojrzałość i brak umiejętności właściwej oceny danej sytuacji. Jak nauczyć dziecko odróżniać dopuszczalne kłamstwa od tych destrukcyjnych? To pytanie zadaje sobie wielu rodziców.
Proces kłamania nie należy do najłatwiejszych. Trzeba bowiem ustalić, jak wygląda prawda, a następie przekształcić ją odpowiednio, by wprowadzić rozmówcę w błąd. U niektórych dzieci umiejętność ta pojawia się dość szybko, inni potrzebują na to więcej czasu. Jak to wygląda na poszczególnych etapach rozwoju?
Małe dzieci od 0 do 3 lat
Małe dzieci do 3 roku życia nie potrafią odróżnić prawdy od tego, co im się wydaje i co sobie wyobrażają. Prawda miesza się im z fikcją, co jest naturalne na tym etapie rozwoju dziecka. W związku z tym mogą mijać się z prawdą zupełnie nieświadomie. A ponieważ nie jest to intencjonalne i świadome, nie powinno być nazywane kłamstwem.
Przedszkolaki w wieku 4 – 6 lat
W wieku 4 - 6 lat dzieci mają bardzo bujną wyobraźnię, która niewątpliwie u nich góruje nad rzeczywistością. Wiąże się to między innymi z tym, że oglądają dużo bajek, poznając wiele ciekawych historii, które przecież są fikcją. Co więcej, napotykają w swoim życiu wiele nowych rzeczy, których nie rozumieją na tym etapie rozwoju. Żeby je zrozumieć i mieć poczucie mocy, władzy i kontroli nad światem, muszą mobilizować swoją wyobraźnię i fantazjować. Dzięki temu wypełniają luki w swojej niewiedzy zmyślaniem. Przedszkolaki żyją więc w świecie swojej wyobraźni. Mogą zmyślać zdarzenia, upiększać fakty, ożywiając w nich przedmioty martwe i nadając im ludzkie cechy. W tym okresie rozwojowym kłamstwo pojawia się w wyniku zacierania się granic między rzeczywistością i prawdą, a fikcją poznaną w bajkach. Kłamstwo może pojawić się również wtedy, gdy dziecko niedokładnie przypomina sobie swoje doświadczenia i wydarzenia z przeszłości. Nieświadomie łata wtedy luki w pamięci zmyślaniem. Przedszkolakom bardzo łatwo jest też wmówić pewne informacje, które dzieci uznają za prawdziwe i powtarzają dalej po dorosłych. Kłamstwa u dzieci w wieku 4-6 lat mogą być też wynikiem pojawiających się trudności w sferze komunikacji, co wiąże się z nierozwiniętym jeszcze językiem mówionym. W tym okresie dzieci nie tylko rozwijają swoją fantazję, ale budują także poczucie własnej wartości. Poczucie mocy i władzy, które osiągają dzięki swojej wyobraźni, a także poczucie bycia autorem wielu historii i zabaw umacnia ich wiarę w siebie. Dzięki temu realizują swoją potrzebę sprawstwa. Zgodnie z wynikami badań w wieku 4 lat zaczyna kształtować się u dzieci zdolność do oszukiwania. Najprostsze rodzaje kłamstwa dzieci poznają przypadkowo i samodzielnie, odrywając, że tylko dzięki powiedzeniu nieprawdy mogą osiągnąć swój cel. U starszych przedszkolaków w wieku 5 – 6 mogą pojawiać się już kłamstwa intencjonalne i świadome. Dzieci takie mogą umieć już kłamać, gdy im się to opłaca, na przykład w celu uniknięcia kary i gniewu rodziców. Z badań naukowych wynika, że przedszkolaki cechujące się wyższym poziomem inteligencji są bardziej skłonne do kłamstw niż ich rówieśnicy o niższym poziomie IQ. Co więcej, okazuje się, że dobrze rozwinięta umiejętność kłamania we wczesnym dzieciństwie koreluje z wyższym poziomem kompetencji społecznych w późniejszym życiu.
Dzieci w wieku szkolnym 7 - 11 lat
Dzieci w wieku szkolnym potrafią już odróżnić rzeczywistość od fikcji zamieszczanej w bajkach. Ich świat urealnia się, staje się bardziej racjonalny i zrozumiały. W wieku 6-7 lat dziecko umie już rozpoznawać kłamstwa oraz wskazywać, kiedy i gdzie miały one miejsce. Zapytane o definicję tego zjawiska dzieci 6 -7 letnie odpowiadają, że kłamstwo to brzydkie słowo. Traktują je tak samo jak przekleństwa i wulgaryzmy. W wieku 7-10 lat pojawia się kolejna definicja, zgodnie z którą kłamstwem jest coś, co jest nieprawdziwe. Zatem wszystkie pomyłki, w których nie ma chęci celowego wprowadzenia kogoś w błąd też zaliczają się do kłamstw, ponieważ są niezgodne z prawdą. W wieku szkolnym kłamstwa są już świadome i pojawiają się w określonych okolicznościach, a ich celem jest unikniecie wykonywania określonych zadań (np. pracy domowej z nielubianej matematyki), uniknięcie gniewu rodziców czy kary. Kłamstwa u dzieci w wieku szkolnym mogą pojawiać się także w wyniku braku umiejętności sprostania wymaganiom i oczekiwaniom otoczenia czy też nieumiejętności przyznania się, że dziecko z czymś sobie nie radzi, na przykład z nauką, z problemami w szkole lub w grupie rówieśniczej. Z oszukiwaniem możemy się spotkać także wtedy, gdy mały człowiek w relacji z daną osobą nie czuje się akceptowany i bezpieczny na tyle, aby móc powiedzieć całą prawdę. Niektóre dzieci kłamią, gdyż wstydzą się powiedzieć prawdę lub też chcą poczuć się lepiej, podwyższyć swoją samoocenę w gronie rówieśników. Kłamstwa zaspokajają więc potrzebę przynależności do grupy, akceptacji, uznania, czy nawet uwagi, gdy dziecko zmyśla, że boli go brzuch, aby rodzic zainteresował się nim i poświęcił mu czas. Dzieci w wieku szkolnym zwykle posiadają już wiedzę odnośnie tego, jak kłamać, aby nie zranić przy tym uczuć bliskich. W wieku 10 – 11 lat pojawia się już bardziej trafna definicja kłamstwa, zgodnie z którą kłamstwem jest każde stwierdzenie fałszywe, którego celem jest wprowadzenie kogoś w błąd. Zatem dopiero w tym wieku dzieci zauważają, że aby doszło do kłamstwa, autor musi w sposób zamierzony przekazać komuś fałszywą informację.
Nastolatki (12 – 18 lat)
Nastolatki potrzebują posiadać swoje tajemnice i zwykle nie chcą mówić rodzicom o szczegółach ze swojego życia. Ukrywanie ważnych faktów i posiadanie licznych tajemnic przez dorastające dzieci może być bolesne dla ich rodziców. Warto mieć przy tym świadomość, że jest to naturalny etap w życiu dzieci i zwiastuje wchodzenie przez nich w dorosłość. Nie jest to zatem wyrazem nieuczciwości czy też znakiem, że nastolatek robi coś złego czy niewłaściwego. U nastolatków kłamstwa dotyczące wypełniania obowiązków szkolnych czy domowych nie są czymś niezwykłym. Z pewnością są one w pełni świadome i intencjonalne. Naginanie faktów może być efektem chęci ochrony własnej prywatności, uniknięcia kłótni, awantury w domu czy też ciągłego umoralniania przez rodziców. Dorastające dzieci nienawidzą słuchać wielogodzinnych kazań rodziców i czekać na wygłoszenie kary, wolą więc skłamać, by mieć święty spokój. Nastolatki mogą też uciekać się do kłamstw w wyniku antycypacji niepomyślnej dla nich decyzji rodziców, na przykład zakazu wyjścia na całonocną imprezę, randkę czy też wyjazdu z chłopakiem na wycieczkę. Łatwiejsze jest dla nich sprzedanie kłamstwa niż cierpienie z powodu braku możliwości realizacji własnych marzeń i planów. Kłamstwa dorastających dzieci mogą być także przejawem buntu wobec wartości, norm, zakazów i nakazów oraz obowiązków, jakie nakładane są na nich przez rodziców, szkołę, otoczenie czy społeczeństwo. Częste kłamstwa nastolatków mogą być jednak niepokojącym sygnałem. Warto wtedy na spokojnie porozmawiać ze swoją pociechą.
Jak radzić sobie z kłamstwami dzieci?
Podczas rozmowy należy zadbać o to, aby nie osądzać dorastającego dziecka i nie piętnować go. Należy unikać krzyku i awantur, gdyż to nie prowadzi do niczego dobrego. Warto natomiast dociekać powodów kłamstw pytając o nie wprost. Dobrze jest też poinformować o swoich odczuciach, wyrazić je, na przykład „jest mi bardzo przykro, że mnie okłamałeś". Bardzo ważne jest budowanie zaufania w relacji z nastolatkiem oraz poczucia bezpieczeństwa poprzez zapewnienie, że nie zamierzamy nadmiernie go kontrolować oraz szanujemy to, że ma swoje tajemnice. Warto również uświadomić dziecko, że ufamy mu i że zawsze, gdy będzie miało jakiś problem, może do nas przyjść i powiedzieć o nim. W przypadku gdy szczere rozmowy nie pomagają i dziecko nadal nagminnie kłamie, warto zwrócić się po profesjonalną pomoc do psychologa.
Kłamanie jest oznaką rozwoju dziecka. Oznacza to, że dziecko odkryło, że jego umysł jest oddzielony od umysłu rodziców, odróżnia fikcję od prawdy, potrafi prawdę przekształcić w nieprawdę i sprzedać ją otoczeniu w sposób mniej lub bardziej przekonywujący. W niektórych przypadkach kłamstwo jest potrzebne i pożyteczne , a nadmierna szczerość nie jest mile widziana. W zależności od okoliczności kłamstwo może być oznaką dojrzałości emocjonalnej, wyższej świadomości i wrażliwości społecznej, jak również sygnałem wyrafinowania, bezczelności i braku dojrzałości jednostki ludzkiej. Warto jest więc pokazywać dzieciom granicę kłamstw oraz uczyć je rozróżniać kłamstwa pozytywne od destrukcyjnych. Dobrym sposobem jest dawanie dziecku dobrego przykładu. Pokazywanie mu, że mówienie prawdy jest oznaką dużej odwagi i mądrości oraz stanowi wartość samą w sobie. Warto również doceniać przejawy uczciwości z jednoczesnym edukowaniem, w jakich sytuacjach nie wypada jednak być nadmiernie szczerym. Należy pokazywać dzieciom, że poprzez kłamstwa mogą zniszczyć cenne i wartościowe relacje ze swoimi przyjaciółmi, wzburzyć zaufanie i zniszczyć swoją wiarygodność.
Mając na względzie to, że dzieci, a szczególnie nastolatki kłamią by podnieść swoją samoocenę, uzyskać szacunek rówieśników, zaspokoić swoją potrzebę uznania, przynależności, budowania więzi z innymi, pozycji w grupie, zyskania uwagi czy samorealizacji, jeśli chcemy, by nasze dzieci były prawdomówne, powinniśmy stworzyć im odpowiednie warunki do rozwoju, tak, aby mogły one zaspokajać swoje potrzeby w konstruktywny sposób i nie musiały w tym celu uciekać się do kłamstw.
powrót
Terapeuci Talk&Solve Warszawa - Śródmieście: Al. Armii Ludowej 7 m. 6 |
|
Centrum Terapii Rodzin i Dzieci Ul. Krasickiego 62
Przejdź do zakładki Kontakt i zobacz jak łatwo do nas trafić |
|
Telefon:
Therapy in English:
|
e-mail:
|