Związek dwojga ludzi wiąże się z dużą odpowiedzialnością i licznymi trudnościami, które trzeba rozwiązać i zażegnać. W każdym małżeństwie w pewnym momencie pojawiają się ciężkie chwile, które trzeba jakość przejść. Dlaczego w wieloletnim małżeństwie z dużym stażem pojawiają się kryzysy?
Każdy z nas zmienia się w wyniku nabywania kolejnych doświadczeń życiowych i rozwoju osobistego. Zmieniają się nasze wartości, poglądy, charakter i osobowość. Coś innego staje się dla nas ważne. W wieloletnich związkach trudno sprawić, aby partnerzy byli cały czas tacy sami i nie rozwijali się. Aby nie zmieniali swoich poglądów, wartości i celów. Obie strony dorastają bowiem i starzeją się w małżeństwie, co wiąże się ze zmianą. Zmiany są nieodłącznym elementem życia każdego człowieka. Ze zmianami wiążą się jednak kryzysy. To one doszlifowują związek w odpowiedzi na pojawiające się zmiany i rozwój partnerów. Kryzys to początek czegoś nowego. To okazja do szczerej rozmowy o naszych obecnych potrzebach, emocjach i oczekiwaniach. Czego chcemy w związku a co już przestało być nam potrzebne? Autentyczne i otwarte rozmowy pozwalają nam poznać na nowo potrzeby partnera, odnowić i odświeżyć naszą perspektywę. To one są pierwszym ogniwem prowadzącym do zmian. Aby oboje partnerzy byli szczęśliwi, związek powinien zmieniać się razem z nimi.
Zdrowie i życie psychiczne partnerów w znacznym stopniu wpływają na jakość związku (O'Farrell, Hooley, Fals-Stewart, & Cutter, 1998; Whisman, 2001). Depresja, zaburzenia lękowe, zaburzenia osobowości, problemy natury seksuologicznej mogą modyfikować relacje między partnerami i przyczyniać się do kryzysu w związku. Warto tutaj jednak zastanowić się nad tym, czy indywidualne zaburzenia psychiczne są przyczyną czy też konsekwencją kryzysu w związku. Częste konflikty, brak zrozumienia i wsparcia ze strony partnera, zaburzenia osobowości, problem alkoholowy w rodzinie, przemoc, zdrada i inne problemy w związku mogą znacznie zwiększać ryzyko wystąpienia dystymii, depresji czy stanów lękowych. Jeśli do tego dołączymy brak umiejętności panowania nad swoimi emocjami, nieumiejętność poradzenia sobie z zaburzeniami psychicznymi, utrudniona komunikacja, błędy w komunikacji i piętrzące się nieporozumienia, kryzys może być nieuchronny.
Seks daje nam poczucie bliskości, zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Buduje intymność, namiętność, otwartość na siebie i akceptację. Daje nam też satysfakcję i poczucie spełnienia. Dbając o sferę seksualności, dbamy o swój związek. O pozytywne emocje, poczucie bycia kochanym, o pożądanie. Zakłócenia w sferze seksualnej lub brak życia seksualnego obrazuje problemy w związku. Im większy mamy kryzys w związku tym seks jest rzadszy. Z czasem bywa nawet, że przestaje on istnieć, staje się kartą przetargową lub formą kary wymierzoną w kierunku partnera. Nierzadko zdarza się, że w konflikcie zabieramy partnerowi dostęp do seksualności, odmawiamy seksu lub nawet szydzimy z jego potrzeb. Bywa, że partnerzy pozornie negocjując możliwość stosunku, w rzeczywistości negocjują warunki swojego związku. Obraz seksualności w związku nierzadko jest obrazem całego związku. Bardzo ważne są również szczere i otwarte rozmowy o swojej seksualności oraz na temat indywidualnych potrzeb i oczekiwań w tym obszarze. Czy takowe rozmowy się pojawiają, czy partnerzy zauważają wystąpienie problemu, czy jest wola i chęć pracy z obu stron. Warto mieć tutaj na względzie, że sfera seksualności może być zarówno przyczyną kryzysu jak i efektem pojawienia się problemów w małżeństwie.
Kryzysy służą naszemu rozwojowi. Nie zawsze jednak rozwijają związek, w którym jesteśmy. Czasem bowiem okazuje się, że partnerom nie jest po drodze razem i dochodzi do zakończenia relacji. Jeśli jedna osoba podejmuje decyzje o rozstaniu, trudno pracować nad odbudową związku. Zakończenie związku jest bardzo trudne i obciążające emocjonalnie, a przejście przez proces rozstania pomaga spojrzeć na sytuację nieco bardziej obiektywnie. Nie da się uciec od przykrych emocji towarzyszących rozstaniu. Ucieczka utrudni bowiem cały proces rozstania. Często potrzebny jest czas, aby przemyśleć sobie swoje własne błędy oraz błędy drugiej strony. Aby zastanowić się, co możemy zrobić, aby naprawić wyrządzone partnerowi krzywdy. Jak się zachowywać, aby nie powielać więcej tych samych błędów. Ważne jest, aby nie wracać do siebie zbyt wcześnie. Można bowiem wpaść w pułapkę zaspokojenia swojej potrzeby przywiązania, która w obliczu rozstania nasila się znacznie i zaburza nasz obraz przeszłości. Bowiem aby wrócić do siebie, trzeba zbudować związek od nowa, a nie odgrzewać ten stary. Do tego potrzebne jest uważne przyjrzenie się kryzysowi, jego przyczynom, towarzyszącym emocjom oraz ogromna ilość motywacji do pracy nad sobą i związkiem. Tak, musimy pracować zarówno nad sobą, jak i nad związkiem. Przyjąć z pokorą, że popełniamy błędy, jak każdy człowiek, że nie byliśmy idealni. Nauczyć się wybaczać zarówno sobie, jak i partnerowi, który wyrządził nam krzywdę. Aby to się zadziało potrzebna będzie duża ilość rozmów, szczerych i otwartych. Możemy czuć się wtedy zagubieni, smutni. Kiedy od lat nie rozmawialiśmy ze sobą trudno nam będzie teraz usiąść i rozpocząć szczerą rozmowę. Może pojawić się lęk, niepokój, przez który zaczniemy odkładać to w nieskończoność. Czasem najlepszym rozwiązaniem może okazać się terapia, abyśmy mogli zdystansować się, spojrzeć na problem na chłodno i wspólnie, w bezpiecznym miejscu otwarcie się skomunikować. Rozmowa z kimś, kto potrafi obiektywnie spojrzeć na sytuację i nam również pomoże nabrać obiektywizmu i zauważyć wiele mechanizmów, które powielaliśmy będąc w związku, może okazać się bardzo korzystna. Nawet jeśli znamy rozwiązanie naszego konfliktu terapia może pomóc nam w otwartej i efektywnej komunikacji. Dzięki niej będziemy mogli poukładać sobie wiele spraw, tak, abyśmy mogli stworzyć nowy związek lub dojść do tego, że nie ma już czego odbudowywać i najlepiej będzie się rozstać. W jednym i w drugim przypadku mamy jednak do czynienia ze zmianą, która jest potrzebna i nieuchronna. Jest naturalnym procesem, w którym musimy się jakoś odnaleźć. Więcej o terapii par przeczytasz tutaj.
Autorką tekstu jest Zuzanna Podkowicz - psycholog, seksuolog.
powrót
Terapeuci Talk&Solve Warszawa - Śródmieście: Al. Armii Ludowej 7 m. 6 |
|
Centrum Terapii Rodzin i Dzieci Ul. Krasickiego 62
Przejdź do zakładki Kontakt i zobacz jak łatwo do nas trafić |
|
Telefon:
Therapy in English:
|
e-mail:
|